Optymalizacja strony

Google opublikowało niedawno podręcznik o prawidłowej optymalizacji stron internetowych pod kątem wyszukiwarki google.com (i nie tylko). Przeczytaliśmy ów podręcznik od deski do deski i oto nasze wrażenia.

Po pierwsze i najważniejsze - z podręcznika nie dowiemy się jak należy pozycjonować stronę. Google unikają tego słowa jak ognia i w związku z tym w podręczniku uczymy się jedynie optymalizować stronę, choć google nie zaprzecza, że taka optymalizacja jest elementem dopuszczalnego whiteSEO (pozycjonowania, które jest działaniem w pełni uczciwym i polega na optymalizacji i promocji strony wśród użytkowników a w efekcie i w wyszukiwarkach).

Starzy pozycjonerzy (optymalizatorzy), nie znajdą raczej w tym podręczniku nic dla siebie, jednak osoby dopiero wchodzące w świat SEO dostają dziesiątki porad dotyczących prawidłowego budowania witryny do celów związanych z pozycjonowaniem.

Google opisały w podręczniku niektóre mechanizmy działania wyszukiwarki, oraz ogólne założenie, wedle którego tworzą wyszukiwarkę: „Tworzymy wyszukiwarkę, która ma wysoko w wynikach umieszczać strony zrobione pod użytkowników a nie pod wyszukiwarki” czytamy między wierszami.

Autorzy podręcznika wskazują, że wszelkie działania mające za zadanie optymalizować stronę, poprawiają też jej odbiór przez użytkowników. Warto zwrócić uwagę, że google szczególnie zwracają uwagę na wewnętrzną nawigację witryny, zbudowaną w możliwie rozbudowanym stopniu.

Google jest za standaryzacją - to po lekturze podręcznika optymalizacji nie ulega wątpliwości. Zresztą trudno się dziwić, bowiem łatwiej napisać wyszukiwarkę, kiedy wszystkie strony zbudowane są w oparciu o te same standardy. Podręcznik zwraca naszą uwagę na logiczny opis treści, nagłówki w , , metatagi itd. To wszystko są elementy zalecane przez google i jednocześnie stanowiące podstawę prawidłowo zbudowanej witryny.

Podsumowując - podręcznik optymalizacji google to naprawdę dobra pozycja zwłaszcza dla początkujących i dla fanów szeroko pojętego white SEO. Czy białe pozycjonowanie jest lepsze od klasycznego (czarnego), nikt jeszcze nie ustalił, nie ulega jednak wątpliwości, że roboty google z coraz większą precyzją są w stanie ocenić, które strony są pozycjonowane naturalnie a które sztucznie i już wkrótce może się okazać, że whiteSEO jest jedyną możliwą metodą pozycjonowania.

O autorze
Programista i pracownik dużej firmy specjalizującej się w seo. Powiązany z branżą leśną i leśnictwem przez rodzinę. Specjalista od spraw reklamy internetowej, w tym pisaniu artykułów SEO. Pisze na dowolne tematy, z dowolną ilością znaków i dowolnym nasyceniem słowami kluczowymi, za niekoniecznie dowolną cenę ;-
http://www.webshock.com.pl/podrecznik-optymalizacyjny-od-google/